Palimpsest
2006
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
powrót do forum filmu Palimpsest 
Nic się nie zmieniło: ciemno, brudno, nie wiadomo o co chodzi, dłużyzny, po ekranie pałętają się jakieś zgredy. Mam takie wrażenie, jakby reżyser po sukcesie "Symetrii" (który był ciekawym, trzymającym w napięciu filmem) zawziął się na zrobienie czegoś tak niesamowitego, że powali wszystkich na kolana. W związku z tym skrzyżował typowy polski "ambitny" film dla intelektualistów (ale takich, którzy do kina nie ruszają się bez wypicia wcześniej conajmniej 1/2 litra) z Lynchem i konceptem typu "Memento" i zrobił tego nudnego gniota. Ja niestety chodzę do kina na trzeźwo, więc chciałem wychodzić przed końcem ...
Uwielbiam taką krytykę. Weź na tapetę film charakterystyczny, wypisz kolejno najbardziej rzucające się w oczy cechy, po czym dodaj, że to gniot. No i ta myśl przewodnia... któż według kolegi jest winny faktu, że musi się schlać, by się film spodobał? Proszę przestać chodzić do kina, albo zacząć pić.
Film charakterystyczny nie musi być nudny !!! A to właśnie była jego najbardziej rzucająca się w oczy cecha ...
A winny faktu potrzeby schlania się, żeby się dany film spodobał, jest reżyser tegoż danego filmu.
PS. Chodzę do kina trzeźwy, i wiele filmów mi się podoba (nawet "charakterystycznych", np. Memento, Mulholland Drive, Rejs, Dzień Świra, Symetria) - dlatego nie mam zamiaru ani przestać chodzić do kina, ani zacząć pić :-)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
