Zawiodłem się. Ciekawy tytuł, myślałem, że coś się będzie za nim kryło, no i faktycznie. Sam pomysł fabuły nawet nie był zły, ale wykonanie tragiczne! Film jest niespójny i chaotyczny, strasznie się dłuży (sceny, w których aktor stoi przy budce telefonicznej i słyszy tylko sygnał w słuchawce trwają chyba po 30 sekund każda). Muzyka też nie powala, poza tym jest jej za mało.
Na koniec dodam, że jest to mój pierwszy wpis w tym serwisie, bo specjalnie się zarejestrowałem, żeby go napisać. Aż tak bardzo jestem zawiedziony...